| Autor |
Wiadomość |
| Gabus |
 Wysłany: Wto 10:44, 28 Lip 2009 Temat postu: |
|
no co... wymiana poglądów między mężczyznami a kobietami cd  |
|
 |
| Radzio |
| Wysłany: Nie 21:33, 26 Lip 2009 Temat postu: |
|
| idealny temat dyskusji w temacie 'damsko-meskie / mesko-damskie ' |
|
|
| Gabus |
| Wysłany: Sob 14:51, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
ja bym sobie chociaz krew oddała, ale nie moge  hm... a moze bank szpitku? co myslicie?  |
|
|
| Nunes |
| Wysłany: Sob 10:40, 09 Maj 2009 Temat postu: |
|
kurcze jak dla mnie Dzikun strasznie mądrze to ujał nasówa mi się wniosek prosty, napisać taki papierek nawet recznie całe pismo że to tak szumnie nazwę na nie koniecznie te karteczki i powiedziec bliskim i zostawić w domu w jakichś ważnych dokumentach. wtedy ratownicy jesli w ogóle jest taka opcja nie zobacza nic w portwelu więc nie będą wiedzieli że chcesz oddać organy, a bliscy w domu nie będa mieli problemu z podjęciem decyzji, skoro to maja na piśmie twoim pismem... tak mi się przynajmniej wydaje...  |
|
|
| Gabus |
| Wysłany: Wto 7:56, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| no można z nim pogadać... choć wiadomo, że zależy na kogo się trafi ludzie są ludźmi powinni ratować nasze życie jeśli się tylko da, a nie "dobijać" dla samych organów... |
|
|
| kinia=) |
| Wysłany: Wto 7:50, 28 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| z tym sie zgadzam i takie jest przeznaczenie oswiadczenia tylko.... jak Gabus napisałas czy jak juz sie trafi do szpitala i znajda kartke to nie zachowaja sie jak napisaals mysle ze fajnie bedzie z Jedrkiem porozmawiac o tym powinien cosik wiedziec ja kto " w praktyce" wyglada |
|
|
| Gabus |
| Wysłany: Pon 22:23, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
drużynowa nie offtopuj
ale sami przyznacie, że jak zginie się, np. w wypadku i ważne organy ma się zdrowe, a na pewno istnieją chorzy, którzy na nie zasługują, to dlaczego nie uratować im życia, tylko bezsensownie zabierać ze sobą do grobu coś co jest potrzebne na Ziemi? Może w ten sposób można nadać sens naszej niespodziewanej śmierci? a wiadomo, że bliscy w takiej chwili nie podejmą takiej decyzji, bo będzie dla nich zbyt bolesna... |
|
|
| Dzikun |
| Wysłany: Pon 21:22, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| zamiast się patroszyć za zycia to lepiej idźcie krew oddać a jeśli chcecie naprawdę pomóc to zdobądźcie wykształcenie, dobrą prace żeby założyć rodzinę i wychować inteligentne i wykształcone dzieci które nie zostaną pokoleniem Dodzi i Audiofeels i nie wyjedzie z kraju na zmywak tyko go do pionu postawi i wtedy naprawdę to bedzie się nazywać pomoc. Transplantacją się więc nie przejmujcie bo jak uswiadomicie swoich najbliższych że w razie śmierci chcecie oddać swoje części innym niekoniecznie zasługującym na nie osobom to wasze marzenie się spełni i ktoś dostanie tą nerkę i dożyje tych pięćdziesięciu czy sześćdziesięciu lat o ile przeszczep nie zostanie wcześniej odrzucony albo jego cos nie rozjedzie... To tyle jeśli chodzi o moje zdanie na temat ratowania życia poprzez rozdawanie organów. |
|
|
| kinia=) |
| Wysłany: Pon 14:23, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| ja tez mam to oswiadczenie ale poki co nosze w portfelu nie podpisane... |
|
|
| Gabus |
| Wysłany: Pon 12:25, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
A ja mam pytanie zupełnie z innej beczki...
Chodzi mi o, tzw. OŚWIADCZENIE WOLI w nadziei ratowania życia innych, czyli zgodę na oddanie do transplantacji swoich narządów i tkanek w przypadku nagłej śmierci...
Właśnie trzymam w ręce tą małą karteczkę i biję się z myślami "podpisać czy nie podpisać"? Zastanawiam się nad tym już jakiś czas... i nie umiem podjąć decyzji...
z jednej strony chciałabym w ten sposób uratować komuś życie, lecz coraz częściej słyszę kontrargument, że jak ratownicy znajdą u mnie coś takiego to mnie "dobiją" dla narządów... |
|
|
| ewka |
| Wysłany: Wto 18:23, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
bo....bo są takie dni  każdy ma dość..
a czasem człowiek po prostu chce się do kogoś przytulić, a kogoś nie ma....a ja mówię 'dość!'
i i tak mnie nie słychać |
|
|
| Pandul |
| Wysłany: Wto 16:53, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
| Uwaga, zadaję moje ulubione pytanie: DLACZEGO? |
|
|
| ewka |
| Wysłany: Pon 18:54, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
- są dni kiedy mówię DOŚĆ! -   |
|
|
| Gabus |
| Wysłany: Pon 21:55, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
 | | Gabus uwielbiam Twoje eseje |
dzięki  ktoś mnie w końcu docienił 
| | Gaba...wygrałaś, ja nie mam cierpliwości, wole krótko i na temat ( choć fakt jest faktem, każde twoje słowo jest na temat ) |
ja nie wiem - samo mi takie długie wychodzi |
|
|
| ewka |
| Wysłany: Pon 20:33, 09 Mar 2009 Temat postu: |
|
| Gaba...wygrałaś, ja nie mam cierpliwości, wole krótko i na temat <choć fakt jest faktem, każde twoje slowo jest na temat:P> |
|
|
