damsko-męskie / męsko-damskie ;)

uuu czyzby Radzio na detoxie??

Post został pochwalony 0 razy

Zakochany człowiek = zakochany mózg = duże dawki hormonów szczęścia = uzależnienie = dwa lata - jeśli po tym okresie jeszcze chcą się znać to chyba jest Miłość Cool

I Cinas z Radziem nie kłóćcie sie jak dzieci bo wróg patrzy Razz

Post został pochwalony 0 razy

Zastanawia mnie jedno. Jak tak wszyscy uważacie, że kobiety to samo zło, że nadają się tylko do kuchni, bo nic innego nie potrafią, to dlaczego chcecie być z tymi"kobietami". Szukajcie związku między sobą-może będzie lepiej. Denerwuje mnie takie gadanie, że tylko do kuchni itd. bo my nie jesteśmy jakimiś rzeczami tylko też mamy uczucia. Ja np. do pewnego momentu moge się z tego śmiać, ale potem staje się to już przykre.

Post został pochwalony 0 razy

Wiolka wiesz przecież że żartuje:)

Post został pochwalony 0 razy

a wiec:
1) uwazam, ze nawet najwiekszy twardziel ma uczucia, ktore zawsze daja o sobie znac...i nikt mi chyba nie zaprzeczy? w koncu tak bozia nas skonstuowala;)
2) czasem kobieta ma wieksze jaja niz facet, co nie znaczy ze nie jest wrazliwa...odnosnie przyjacielskiego seku, to uwazam, ze po czyms takim nic nie zostaje takie jak przedtem, jestpem w 100% pewna, ze cos sie zmieni
3) a odnosnie slowa ,,kocham,, to nabiera na znacyeniu tylko gdy mowi sie to patrzac w oczy TEJ osobie, inaczej to puste i bez sensu, wiec po co sie wysilac ??!
4) uwazam, ze mozna sie zakochac wiecej niz jeden raz...ale KOCHA sie raz i do kocna...tylko czasem nie mozna z ta osoba spedzic calego zycia...wiec jest sie z tym kim, w kim sie zakochalo...a tamto uczcie sie tlumi i odklada na "strych".....

Post został pochwalony 0 razy

a...jeszcze jedno... znacie powiedzenie "wyjatek potwierdza regułę?"
wiec chyba nie musze nic mowic o prostytutkach i facetach, ktrorzy korzystaja z ich uslug...

Post został pochwalony 0 razy

Ja zdaje sobie z tego sprawę, że żartujecie, ale ciagłe najeżdżanie na kobiety jest już męczące...

Post został pochwalony 0 razy

według mnie
A) nie ma czegoś takiego jak "sex przyjacielski" jest albo sex albo przyjaźń a jak sie idzie z "przyjacielem" na łózka to albo sie do niego coś czuje ale nie ma odwagi przerodzić tego w związek i zakrywa sexem przyjacielskim albo po prostu sie wykorzystuje 2 osobę. Bądź co bądź sex wiąże sie z uczuciem i nie tylko szczęścia Jerzyk

b) Przyjaźń damsko-męska istnieje jest to rzadki przypadek ale istnieje sama miałam przyjaciela faceta i taka przyjaźń dużo daje ale najważniejsze jest aby była przyjaźnią z obu stron tylko przyjaźń wtedy ma szanse istnieć Wink

c) Wcześniej czy później każdy pragnie z kimś być i wtedy przestaje sie patrzeć na kobiety jako tylko na te do kuchni tyle ze do tego każdy indywidualnie dorasta. A na ogol jest ze najwięksi przeciwnicy związków jak już zaczną z kimś być to wpadają po uszy

d) Kochać można wile razy jednak za każdym razem kocha sie inaczej, poza tym chyba to nie jest miłość jeśli sie kogoś kocha a jest z kimś innym bo nie można być z osobą która sie kocha , w ten sposób krzywdzi sie siebie i ta druga osobę...
e)

Post został pochwalony 0 razy

	jeRZyk napisał:
	Zakochany człowiek = zakochany mózg = duże dawki hormonów szczęścia = uzależnienie = dwa lata - jeśli po tym okresie jeszcze chcą się znać to chyba jest Miłość

chyba nie ma na to reguly

Post został pochwalony 0 razy

Ja stane po srodku jak to mowia z kobietami jest ciezko ale bez kobiet jeszcze gorzej. I uwazam ze milosc to nie tylko hormony i chemia ale cos wiecej i nie da sie do konca wytlumaczyc milosci.

Post został pochwalony 0 razy

juri zdaje matme i on to obliczyl ze wzoru na cosinus kata prostej przechodzocej przez centrum gwiazdy polarnej i jego łazienke wiec zdaje mi sie ze to moze byc prawdziwe ...

a co do narzekania na kobiety ... to zalozmy ze np jak facet jedzie autem, cofa i zaryje w kraweznik to musi miec na kogos zwalic

np ze sie na jakas kobiete zapatrzyl albo ze mu jakas w aucie gderala nad głową... przeciez normalny facet nie powie ze to jego wina

ale kobieta naprawde nadaje sie do gotowania bo jak juz plec piekna gotuje to wklada w to serce zeby ukochanemu smakowalo Smile

a jak facet gotuje to na pokaz albo byle tylko cokolwiek przyrzadzic

Post został pochwalony 0 razy

ale to na ogol faceci sa najlepszymi kucharzami

Post został pochwalony 0 razy

jej jak tu dyskusja sie toczy... Razz

no więc teraz ja Very Happy

a) ok pożartowaliśmy sobie z siebie nawzajem - myślę, że starczy, żeby to nie przerodziło się w jakąś poważną kłótnię, że kobiety to feministki a faceci seksiści i szowiniści Razz

przecież i tak się lubimy i to bardzo i sami powiedzcie, że BEZ PŁCI PRZECIWNEJ BYŁO BY CIĘŻKO!!! Smile

więc koniec z chamskimi tekstami!!

b) słowa "kocham cię"... hm... w moim życiu raz miały znaczenie, potem je na długo utraciły, ale chyba tylko po to, by znów odzyskać sens Smile

są trudne, bo łatwo można kogoś zranić, gdy są nieszczere lub wypowiedziane bez zastanowienia. Z drugiej strony jak się chce powiedzieć właśnie to ukochanej osobie, ma się tą świadomość, że tak na prawdę 2 słowa nie są w stanie wyrazić tego co czujemy Smile

c) Nie jestem z biol-chemu i może właśnie dlatego nigdy nie myślałam o miłości jako o reakcjach chemicznych i o tym wszystkim, co się dzieje w środku w człowieku Razz

wg mnie miłość przede wszystkim jest w sercu i głowie, a to, że PRZY OKAZJI zachodzą reakcje chemiczne to dlatego, że tak musi być i koniec Smile

jesteśmy w końcu istotami żywymi jakby na to nie patrzeć Razz

d) no i wg mnie nie ma czegoś takiego jak reguła kiedy to już jest miłość a kiedy na razie tylko zauroczenie... bo czasem jest tak, że zakochujemy się od pierwszego wejrzenia i to może być miłość na całe życie, a czasem można sobie to uświadomić po wielu latach... można być zakochanym wielokrotnie, ale miłość jest tylko ta jedna na całe życie - od razu poznać jej nie można, bo na początku każde zakochanie wydaje się być właśnie miłością Smile

e) w tzn "usługi" uczuć mieszać nie można... no weźcie!

czy wy też (tak jak Radzio:P) jesteście za tym, by ograniczyć liczbę znaków w postach? Razz

wiecie on pije przede wszystkim do mnie Laughing

Post został pochwalony 0 razy

lepiej sie czyta krotkie gabus, ale ja dam rade twoim wypowiedziom Smile

ma pytanie....tak hipotetycznie...

co zorbic jak wydaje ci sie ze sie przestalo kochac.. a pewnosci sie nie ma?przeczkac?....moze miniewatpliwosc?
mowic:
prosto z mostu czy zawilo? ja chyba wole od razu, w twarz, w oczy
NIGDY NIE POZWOLCIE BY KTOS SIE DOMYSLAL! moze jest to wygodne, ale cholernie boli...!!

Post został pochwalony 0 razy

tylko najgorsze jest to, że przez gardło nie chce takie coś przejść...

Post został pochwalony 0 razy